środa, 25 maja 2011

DŁUGA LISTA MĘCZENNIKÓW WSCHODU

Tysiące chrześcijan złożyło heroiczne świadectwo wiary w czasie prześladowań Kościoła katolickiego przez systemy totalitarne: nazizm i komunizm. Wielu męczenników Golgoty Zachodu dostąpiło już chwały ołtarzy. Kiedy powstanie martyrologium ofiar ideologii komunistycznej?

- Sprawa męczenników komunizmu ma wielkie znaczenie i trzeba ją należycie przygotować, co nie będzie łatwe - zaznacza ks. prof. Roman Dzwonkowski SAC, wybitny znawca najnowszych dziejów Kościoła na Wschodzie.
W Ośrodku Dokumentacji Kanonizacyjnej w Drohiczynie trwają prace przygotowujące rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Męczenników Wschodu (1917-1989). Sprawę przygotowania i wszczęcia procesu biskupi polscy powierzyli ks. bp. Antoniemu Dydyczowi, pasterzowi diecezji drohiczyńskiej. 


- Na razie nie został zakończony etap gromadzenia materiałów, przyjmowane są zgłoszenia ewentualnych kandydatów - mówi ks. dr Zdzisław Jancewicz, postulator z Ośrodka Dokumentacji Kanonizacyjnej w Drohiczynie, wyznaczony do przygotowania procesu beatyfikacyjnego Męczenników Wschodu. Jak podkreśla, w niektórych przypadkach materiały przesłane do Ośrodka Dokumentacji Kanonizacyjnej będą wymagały uzupełnienia. Wśród zgłoszonych kilkudziesięciu kandydatów są osoby duchowne i świeckie.

Męczeństwo kapelanów katyńskich
Pomimo dość licznych opracowań naukowych wciąż za mało znane są prześladowania w ateistycznym i totalitarnym systemie komunistycznym w ZSRS. Lista męczenników, którzy wyznając wiarę w Chrystusa, ponieśli śmierć w tym państwie, jest bardzo długa.
- Sprawa męczenników komunizmu została podjęta kilka lat temu w Rosji, jednak wciąż jest na etapie diecezjalnym. Prowadził ją ks. Bronisław Czaplicki w Petersburgu - zauważa ks. prof. Roman Dzwonkowski SAC, autor "Losów duchowieństwa katolickiego w ZSRS. Martyrologium" i "Leksykonu duchowieństwa polskiego represjonowanego w ZSRS 1939-1987". 


Prace te zawierają kilkaset biogramów księży napisanych na podstawie akt śledczych z głównych byłych archiwów sowieckich w Moskwie i w byłych republikach: Białoruskiej SRS i Ukraińskiej SRS. Dlatego są one nieodzowne dla ustalenia listy potencjalnych kandydatów na ołtarze z tytułu męczeństwa za wiarę, gdy ponieśli śmierć, ale także jako wyznawców wiary, gdy zachowali życie i w heroiczny sposób w niej później wytrwali. 
- Będzie to długa lista. Nasunie ona niemało trudności, bo wszyscy księża byli skazywani za rzekome przestępstwa polityczne, choć w rzeczywistości przyczyną wyroków skazujących była nienawiść do wiary w Boga - podkreśla ks. prof. Dzwonkowski. 


Męczennikami za wiarę są też wszyscy polscy kapelani wojskowi, którzy zostali zamordowani w Katyniu, Twerze i Charkowie oraz w innych miejscach. Są również kapłani męczennicy, którzy ponieśli śmierć z rąk żołnierzy Armii Czerwonej po 17 września 1939 r. na terenie Polski oraz na przełomie czerwca i lipca 1941 r., gdy armia ta wycofywała się z okupowanych terenów po ataku armii niemieckiej, jak np. dominikanie z Czortkowa zamordowani na początku lipca 1941 roku. 


Pierwszym beatyfikowanym męczennikiem komunizmu w Polsce został ks. Władysław Findysz (1907-1964), proboszcz z Nowego Żmigrodu, skazany w 1963 r. za rzekome "zmuszanie" parafian do praktyk religijnych na 2,5 roku więzienia. 6 czerwca 2010 r. został ogłoszony błogosławionym męczennikiem ks. Jerzy Popiełuszko, zamordowany w 1984 r. przez 
funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa z nienawiści do wiary. 


Obecnie w archidiecezji warmińskiej prowadzony jest proces beatyfikacyjny 46 męczenników z okresu II wojny światowej. Wśród nich jest 9 ofiar niemieckiego nazizmu oraz 37 ofiar komunizmu. Badane jest męczeństwo Sług Bożych: ks. Bronisława Sochaczewskiego i towarzyszy (ofiar nazizmu) oraz ks. Józefa Steinki i towarzyszy (ofiar komunizmu).

Małgorzata Bochenek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz